To nie był fuks – najlepszy w Lira CUP był Futs

W drodze do finału stoczyli osiem pojedynków, w których odnieśli sześć zwycięstw i nie doznali żadnej porażki. Finał wygrali po karnych i zostali najlepsza ekipą 12 edycji Lira CUP w Krzywiniu. Mowa o drużynie Futs. Liczby dobitnie świadczą o tym, że ich triumf to nie był fuks.

W niedzielny wieczór na hali sportowej w Krzywiniu zakończył się dwudniowy turniej Lira CUP, którego organizatorem już po raz dwunasty był miejscowy Promień.

28 drużyn na starcie
Jak co roku chętnych do gry było sporo ekip. Ostatecznie w pierwszym etapie sobotnich eliminacji udział wzięło 28 drużyn podzielonych na 7 grup. Do kolejnego przebiło się już 16 z nich. Dopiero po kolejnych eliminacjach grupowych wyłoniono ćwierćfinalistów. W najlepszej ósemce zabrakło miejsca m.in. dla takich ekip jak chociażby Na spokojnie, czy Giacomo Conti.

Wybuchowa mieszanka
Jak się okazało wybuchową mieszankę stworzyła ekipa Futs, która składała się z piłkarzy grających na co dzień w siedmiu różnych klubach (patrz skład). Brak przysłowiowego zgrania nie był w tym przypadku przeszkodą, aby sięgnąć po turniejowe zwycięstwo. Co ciekawe, było to trzecie podejście drużyny Futs do Lira CUP. Tak więc sukces odnieśli w myśl powiedzenia „do trzech razy sztuka”.

Droga Futs do finału
Rywalizację w turnieju Futs rozpoczął od remisu 1:1 z Grupą Krzemieński. Potem rozgromił jednak Nogi Rejtana 12:1, by zwycięstwo w grupie przypieczętować wygraną 3:1 nad Team. Dzień drugi zmagań to kolejna grupa, gdzie grano już o miejsce w ćwierćfinałach. Na „dzień dobry” 0:3 z Futs poległ Dietetyk Bieniek. Potem był remis 1:1 z Giacomo Conti, a na koniec wygrana 2:0 ze Złote Orły. W ćwierćfinale czekała już ekipa Ciechanowskich. Zwycięstwo i awans zapewnił gol Eryka Skrzypczaka.

Na piątkę w półfinale
Półfinał okazał się przysłowiowym spacerkiem. Uznana za „czarnego konia” ekipa Lekko Spoceni poległa wyraźnie 1:5, a popis strzelecki dali Patryk Łakomy (hat-trick) i Kamil Szymandera (dwa trafienia). Finałowym rywalem był Futsal Lajszner. W regulaminowym czasie padł remis 1:1 (gol Michała Sitkowskiego). Decydowały karne. Choć powiadają, że te są loterią, to lepiej strzelali je piłkarze ekipy Futs i to oni cieszyli się z końcowego triumfu.

Piłkarze Futs wyróżnieni
Organizatorzy przyznali także wyróżnienia indywidualne. Dwie statuetki padły łupek piłkarzy Futs. MVP turnieju został Eryk Skrzypczak, a królem strzelców Patryk Łakomy. Z kolei najlepszym bramkarzem wybrano Szymona Limana z Futsal Lajszner.

FUTS WYSTĄPIŁ W SKŁADZIE:

Mateusz Dziubałka (* LZS Korona Czernina)   
Jan Grobelny (KSGB Manieczki)
Kamil Szymandera (Warta Śrem)
Patryk Łakomy (Obra Kościan)
Bartosz Bręgiel (KSGB Manieczki)
Adrian Chwaliszewski (KSGB Manieczki)
Eryk Skrzypczak (Obra Kościan)
Przemysław Frąckowiak (Korona Piaski)
Michał Sitkowski (PKS Racot)
Daniel Tomaszewski (Korona Piaski)
Maks Makowski (Zawisza Dolsk)
Łukasz Kupś (kierownik drużyny)

(* w nawiasie kluby w których piłkarze grają na co dzień)

WYNIKI LIRA CUP

ĆWIERĆFINAŁY
FUTS – CIECHANOWSCY 1:0
DREAM TEAM UBEZPIECZENIA M.SKRZYPCZAK – DIETETYK BIENIEK 0:3
NALEŚNIKI – LEKKO SPOCENI 2:4
DECO TEAM – FUTSAL LAJSZNER 2:2 (K. 5:6)

PÓŁFINAŁY
FUTS – LEKKO SPOCENI 5:1
DIETETYK BIENIEK – FUTSAL LAJSZNER 1:2

O III MIEJSCE
LEKKO SPOCENI – DIETETYK BIENIEK 2:6

FINAŁ
FUTS – FUTSAL LAJSZNER 1:1 (K. 3:1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *