![Reklama](https://tydzien.net.pl/wp-content/uploads/2023/11/reklama.jpg)
Każdy może pomóc Olkowi w jego walce o życie!
![Content 8282912b E193 4354 87a4 C8a3cd4ec2cc](https://i0.wp.com/naszkoscian.pl/wp-content/uploads/2023/10/content_8282912b-e193-4354-87a4-c8a3cd4ec2cc.jpg?fit=640%2C400&ssl=1)
Olek ma tylko 10 lat, a jego dzieciństwo zostało odebrane przez nowotwór. Każdy może pomóc w jego walce o życie.
W maju Aleksander Mikołajczak miał swoją pierwszą komunię świętą. Był to dla niego i jego rodziców wyjątkowy czas. Nie spodziewano się najgorszego. A jednak już wtedy, w najważniejszy dzień dla 10-latka, Olek źle się czuł – zawroty głowy i nudności. Winę zrzucono na stres, ale prawda okazała się straszna. Zaniepokojony pediatra skierował chłopca na dalsze badania obrazowe.
Tomografia wykazała, że Olek ma dwa guzy mózgu. Ciśnienie w jego głowie zaczęło wzrastać, a sytuacja zaczęła się pogarszać. Trzeba było natychmiast przeprowadzić operację ratowania życia. Guz został częściowo usunięty, a mózg odbarczony. Podczas operacji zamontowano specjalny dren by odessać płyn mózgowo rdzeniowy zanim pojawi się zastawka.
Guz został usunięty częściowo więc rodzice są przyszykowani na to, że wraz z synem znowu będą musieli się z nim mierzyć. Po operacji 10-latek ma niedowład całego ciała i utracił mowę. Rodzina przeniosła się do kliniki Budzik w Warszawie, ale opieka, której wymaga Olek jest bardzo trudna i droga. Potrzebna jest nieustanna rehabilitacja, ale też trzeba przyszykować się dzień, w którym znów Olek stanie do walki z nowotworem.
Rodzina bardzo prosi o wsparcie. Dla Olka liczy się każda złotówka.
Link do zbiórki:
https://www.siepomaga.pl/aleksander-mikolajczak
![Content 8282912b E193 4354 87a4 C8a3cd4ec2cc](https://i0.wp.com/naszkoscian.pl/wp-content/uploads/2023/10/content_8282912b-e193-4354-87a4-c8a3cd4ec2cc.jpg?resize=640%2C400&ssl=1)